Henryk Sienkiewicz
Potop, tom drugi
— Nie tylko to sprzedawczykowie zagorzali, ale gorzej, bo heretycy — odpowiedział szlachcic. — Ciężsi oni od Szwedów...
— Nie tylko to sprzedawczykowie zagorzali, ale gorzej, bo heretycy — odpowiedział szlachcic. — Ciężsi oni od Szwedów...
Tu po raz pierwszy ujrzał też Kmicic wojsko w kościele stojące. We wspaniałej gotyckiej kolegiacie...
— Widzisz waszmość — rzekł pan starosta — przed końcem świata i przed sądem ostatecznym przyjdzie antychryst, i...
— Nie mam nic tajnego do powiedzenia — odrzekł Lisola — ale ponieważ jestem także katolik, nie chciałbym...
— Chłopie? — spytał pan Andrzej — a co się to tak świeci?
— Kościół jasnogórski! — odrzekł kmieć.
— Chwała...
Była to niedziela, więc gdy słońce wybiło się już dobrze w górę, droga zaroiła się...
Od bramy fortecznej chłopi i szlachta, mieszczanie z różnych okolic, ludzie wszelkiego wieku, obojej płci...
W kaplicy panował mrok czerwony, którego nie rozpraszały zupełnie płomyki świec jarzących się przed ołtarzem...
Obraz jeszcze był przysłonięty, więc oczekiwanie tłumiło dech w piersiach. Widać tylko było oczy wpatrzone...
— Salve Regina! — zawrzasła szlachta — monstra Te esse matrem! — a chłopi wołali: — Panienko Najświętsza! Panno Złota...
Pod hasłem tym postanowiliśmy zgromadzić fragmenty mówiące o znaczeniu religii we wspólnotach ludzkich oraz o rozmaitych funkcjach, jakie religia może w nich pełnić. Z religią powiązane tematycznie są hasła takie jak: obrzędy, obyczaje, modlitwa, czy ksiądz (będący oficjalnym funkcjonariuszem religii chrześcijańskiej).