Stefan Żeromski
Przedwiośnie
Oczywiście nie skarżyła się mężowi na syna — przeciwnie, w sposób kłamliwy chwaliła go za cnoty...
Oczywiście nie skarżyła się mężowi na syna — przeciwnie, w sposób kłamliwy chwaliła go za cnoty...
Seweryn Baryka nie pokonał Niemców nad Mazurskimi Jeziorami. Przeciwnie — wiał na wschód z resztą armii...
W zacisznym gabinecie, wysłanym puszystym dywanem, tak puszystym, że w nim stopa ginęła, ojciec i...
Swoboda uszczęśliwiła Cezarka. Przerażeniem napełniła jego matkę.
— Co teraz będzie? — szeptała załamując ręce.
Cezary nie...
Raz tylko przystąpiło coś do Cezarka. Był zwyczaj, iż w miejscowej kaplicy katolickiej śpiewano w...
Po roku, dwu, trzech latach, o ojcu dalekim — w istocie — jak gdyby słuch zaginął. Baryka...
W ciągu tych długich wojennych lat matka stała się dla Cezarego czymś tak podatnym, powolnym...
Matka nie chodziła na mityngi. Patrzyła teraz ponuro w ziemię i nie odzywała się z...
Matka kiwała głową. Zgadzała się, skoro tak chce on, głowa domu. Nie było już mowy...
Prywacje, na które Cezary Baryka został narażony — wyrzeczenie się półdobrowolne i szczerze ofiarne wszystkiego: rozkosznych...
Bycie synem oznacza wypełnianie pewnej roli społecznej, z którą wiążą się określone obowiązki — przede wszystkim wobec rodziców sprawujących opiekę nad dzieckiem. Do obowiązków tych zaliczają się na pewno posłuszeństwo i lojalność, która w niektórych okolicznościach przybiera specyficzną formę, jak to się dzieje np. w Hamlecie Shakespeare’a. Próba dochowania wierności ideałom ojca (lub wypełnienia jego testamentu) może natrafiać na trudności, np. pozostając w sprzeczności z osobistym doświadczeniem; tak dzieje się w przypadku Cezarego Baryki z Przedwiośnia Żeromskiego (zob. też: syn marnotrawny).