Kornel Makuszyński
Szatan z siódmej klasy
— Więc ojciec nie sprzedał majątku? — zapytał szybko.
— O tym nie było nawet mowy. Komuś jednak...
— Więc ojciec nie sprzedał majątku? — zapytał szybko.
— O tym nie było nawet mowy. Komuś jednak...
Rozmyślał uważnie, z czujnym trudem:
„Rzecz jest dziwna. W liście nie ma najmniejszej wzmianki o...
Wtem przypomniałem sobie, że przed paru dniami zwierzał mi się stary jasełkarz Zwak, że pewien...
— Aron Wassertrum! Ten na przykład to milioner. Prawie trzecia część żydowskiego miasta jest jego własnością...
Nic więcej nie uzyskano. Pewien człowiek, chcąc zajrzeć do środka, spuścił się z dachu na...
Teraz wiedziałem, jakim był nieznajomy, mógłbym go znowu w sobie wyczuć — w każdej chwili, gdybym...
Przypuść, że człowiek, który przyszedł do ciebie i którego zowiesz Golem, oznacza przebudzenie umarłego poprzez...
Wstrząśnięty odłożyłem rylec. Nie do pojęcia, co wdarło się w tym krótkim urywku czasu w...
Dochowanie tajemnicy jest dowodem wierności. Jednakże w romantyzmie zrodził się problem związany z oceną działań z pobudek patriotycznych, podejmowanych w sposób niejawny (spisków, tajemnych związków i sprzysiężeń). Działanie jawne, podejmowanie otwartej walki wiązało się z etosem rycerskim i było tradycyjnie jednoznacznie oceniane pozytywnie. Działanie w ukryciu łączy jednak spiskowców i np. szpiegów, wymaga maski, przebrania, niekiedy kłamstwa, przez co jego ocena moralna musi być niejednoznaczna. Przykładem takiego „zatrucia” przez tajemnicę jest Hamlet. Tajemnica może też dotyczyć planowanego podstępu, a nawet zbrodni — jak w Kordianie. W tekście tym, choć planowane w tajemnicy morderstwo (właśc. tyranobójstwo) ma stanowić wymierzenie sprawiedliwości, jednak w sposób nieunikniony wzbudzać musi wątpliwości natury moralnej.