Autor nieznany
Ze skarbnicy midraszy
— Panie mój i władco! — wykrzyknął filozof — po co trudzić ludzi i narażać okręty? Ześlij raczej...
— Panie mój i władco! — wykrzyknął filozof — po co trudzić ludzi i narażać okręty? Ześlij raczej...
— O, nie, nie! — z żywym przeczeniem zawołała cierpiąca kobieta. — Ja się tak lękam wiatru, ciągów...
Stojące wody społeczne zaszumiały, wzdęły się i wyrzucały w górę kipiące kaskady; w martwej atmosferze...
— Różne na świecie bywają zdarzenia… Bywa to, że człowieka przez pole idącego szkodliwy wiatr obejmie...
Za wojłokowymi ścianami jurty gwizdał i wył wicher i głośno uderzał w nie śniegiem. W...
I on, i wielu innych poetów nazwało ją Tartarem. Do tej to otchłani spływają wszystkie...
Wkrótce potem uwagę moją przykuł brunatno-purpurowy brzask księżyca i szczególny wygląd morza. To ostatnie podlegało...
Gdym postawił stopę na ostatnim szczeblu przesłoniętej brezentem drabiny, przeraził mię głuchy zgiełk podobny do...
Rozpędna wściekłość wichury uniosła nas niemal z ziemi. Była to zaiste noc burzliwych a czarownych...
Szliśmy wciąż ku rogatkom. Od kilku minut zerwał się wiatr wilgotny i dął nam prosto...
Jeden z żywiołów, bywa niekiedy groźny, czasem niesie ze sobą znaczenie zmiany; jako motyw wiatr pełni istotną rolę np. w wierszach o tematyce tatrzańskiej, ale występuje też np. w Sonetach krymskich Mickiewicza.