Bolesław Leśmian Wieczorem Wieczorem było, wieczorem, Gdy zorza gasła nad borem. Dzienny ulatniał się skwar, Rosa nam spadła... Czytaj więcej
Bolesław Leśmian W odmętach wieczoru Słońce, zagrzęzłe w odmętach wieczoru, Spoza chat czubów i przyłbicy młyna Jeszcze się resztą świateł... Czytaj więcej
Bolesław Leśmian W odmętach wieczoru Duch, wzwyż stąpając, wciąż schodzi w głębiny, Z państwa purpury w świat zgasłych błękitów. I... Czytaj więcej
Bolesław Leśmian Zmierzch Pierwsza zmierzchu fala Spływa ponad dach. W szybach — mrok, a z dala Słońce się dopala... Czytaj więcej