Tadeusz Borowski
Bitwa pod Grunwaldem
— I to po tylu latach obozu nie zapragnął pan wyjść poza te mury? — Przyglądała mi...
— I to po tylu latach obozu nie zapragnął pan wyjść poza te mury? — Przyglądała mi...
Przez las płynęła asfaltowa droga, ujęta w tamę topól. Chodziły po niej pary, rozgrzane i...
A więc teraz była w świecie! Ludzie dokoła nie wiedzieli, skąd przybywa, nigdy nie słyszeli...
Tak bardzo przywykła do tego, że wciąż ma na sobie pilnujące oczy, że teraz z...
Wobec wesoło tańczącego Wersalu: wobec pań i panów strojnych, wypudrowanych, rozbawionych; opanowanych jakimś dziwnym szaleństwem...
Chwycił się krat i trzymając się ich silnie, pił powietrze całą piersią. Teraz, gdy było...
Nie pyta, czy powstanie z niej cadyk, czy złoczyńca. To bowiem zależy nie od Boga...
Nie omyliły się moje rachuby — męki moje nie spełzły na niczym. Po pewnym czasie uczułem...
I nagle coś, jakby zgiełk powaśnionych głosów ludzkich! Wybuch, huragan surmowych dźwięków! Ryk potężny jak...
Nie pomyliłem się w mych przewidywaniach i nie cierpiałem na próżno. W końcu uczułem, iż...
Choć w pierwszym odruchu każdy jest przekonany, że wie, czym jest wolność (zwłaszcza, gdy chodzi o jego osobistą wolność), nie jest to pojęcie jednoznaczne i bywa rozmaicie definiowane. Konserwatyści wolą np. mówić nie o jednej, uniwersalnej wolności, ale o wolnościach (w lm.), czyli możliwościach decydowania i wyboru w określonych dziedzinach życia prywatnego i publicznego. Z całą pewnością można jedynie powiedzieć, że przebywanie w zamknięciu — więzieniu, odbiera człowiekowi wolność w sensie fizycznym. Istnieje jednak inny rodzaj wolności (możemy nazwać ją wolnością ducha), związanej z odwagą wyznawania i głoszenia własnych przekonań. Konrad w III części Dziadów przekonywał: „Ludzie! każdy z was mógłby, samotny, więziony,/ Myślą i wiarą zwalać i podźwigać trony.”