Karel Čapek
Inwazja jaszczurów
— A nie można by tych Płazów jakoś powstrzymać?
— Nie można. Jest ich za dużo. Trzeba...
— A nie można by tych Płazów jakoś powstrzymać?
— Nie można. Jest ich za dużo. Trzeba...
Płazy nie mogą walczyć z Płazami. To byłoby wbrew naturze. Płazy to przecież jeden gatunek...
Powiem tylko, że przeciw prawdziwości tej historii nic zarzucić się nie da, chyba to jedno...
Ale trzeba, żebyś wiedział, o co rzecz idzie. Armią z lewej strony dowodzi wielki cesarz...
Ale on był jednym z nas i mógł powiedzieć, że jest zadowolony… prawie. Pomyślcie tylko...
Jim jest przecież jednym z nas, a jednak mógł powiedzieć, że jest… prawie zadowolony. Pomyślcie...
— Widzisz ich? — szepnął Heyst Lenie do ucha. — Oto są ci posłowie z dalekiego świata. Oto...
— Ja, mój panie? W pewnym znaczeniu… tak, w pewnym znaczeniu jestem światem we własnej osobie...
— Miałbym wielką ochotę strzelić panu w łeb — pustelniku goniący za spódnicami, człowieku z księżyca nie...
Takie codzienne traktowanie mnie było mi tyle nieznośne, iż każdego momentu nie myślałem nic więcej...
Pod tym hasłem zbieramy definicje i opisy sposobu działania wszystkich tych, którym przypisuje się miano wroga. Bywają sytuacje bardziej klarowne, jak np. wojna, kiedy wróg jest niejako odgórnie wskazany — choć w perspektywie relacji między jednostkami nie musi być to proste, co pokazał m.in. Remarque. Najczęściej zdefiniowanie wroga jest związane (negatywnie) z autoidentyfikacją. W sensie metaforycznym wrogiem — ze względu na swą niszczycielską działalność względem człowieka — nazywany bywa również szatan, a także los (zob. też obcy)