Henryk Sienkiewicz
Pan Wołodyjowski
A na majdanie zebrali się znów dragoni, pocztowi i Kozacy pana Motowidły. Ledwie ich można...
A na majdanie zebrali się znów dragoni, pocztowi i Kozacy pana Motowidły. Ledwie ich można...
Otóż możecie dziś mieć widowisko. W Jerozolimie trzeba się byle czym zadowalać, przede wszystkim zaś...
Nowy duch wstąpił w serca, reszty łaska Najświętszej Panny dokona, a ja tymczasem do układów...
W duszy było mu wesoło.
Kmicic nie tylko był człowiek odważny, lecz i zuchwały. Myśl...
Nieraz szlachta, zebrawszy się u sąsiada na chrzciny, imieniny, na wesele lub kulig, bez żadnych...
czasem jechał ze wszystkimi, zabawiając króla opowiadaniem pojedynczych wypadków z oblężenia Częstochowy, których Janowi Kazimierzowi...
Przy końcu uczty jaskrawa łuna uderzyła w okna zamku.
— Co to jest? — spytał król.
— Miłościwy...
Pijana czereda skoczyła przez sień na ganek. Mróz nie otrzeźwił głów dymiących. Dziewczęta, krzycząc wniebogłosy...
Tfu! Wstyd! Warcholiliśmy się okrutnie, a teraz trzeba przed cnotą i niewinnością oczami świecić… Najgorsze...
Zend począł nagle krakać jak wrona, tak dokładnie, że wszystkie twarze zwróciły sią ku niemu...
Hasłem tym sygnujemy fragmenty będące opisami zabaw, jakim oddają się bohaterowie literaccy, a także wypowiedzi na temat tego, czemu służy zabawa jako taka i jakie jest jej znaczenie w ludzkim życiu.