
Karin Boye
Astarte
To absurd, gdy miłośnicy przyrody sądzą, że w dużych miastach nie czuć wiosny. Widzą, że...
To absurd, gdy miłośnicy przyrody sądzą, że w dużych miastach nie czuć wiosny. Widzą, że...
Przechadzałam się czas jakiś po chodniku, gdy nagle delikatna, dobrze znajoma woń — woń cygara — zaleciała...
Idąc pomiędzy krzewami róż, wchłaniała śliczny zapach, z rozkoszą zatapiając głowę w masie aksamitnych kwiatów...
Z więzią kwiatów wyszła z parku do ogrodu owocowego i tu krzyknęła z zachwytem. Wspaniale...
Dzień targowy rozpostarł się już po całym rynku malowniczym gwarem. Aż tutaj dochodził wiejski zapach...
Justyna nie była taka czysta ani taka miła fizycznie jak na wsi. Jej bardzo biała...