Stefan Żeromski
Ludzie bezdomni, tom pierwszy
Judym przypatrywał się z ukosa postaci tego franta, jego ruchom, gestom, z natury i wystudiowania...
Judym przypatrywał się z ukosa postaci tego franta, jego ruchom, gestom, z natury i wystudiowania...
z oczu innych wyglądał mimowolny żal, że „problem” taterniczy został bez ich współudziału „rozwiązany”, dwóch...
Rogocki zamruczał coś niewyraźnie. Twarz jego rozświetlona przez pewien czas wspomnieniami, przybrała znowu wyraz osowiały...
Rohityn — może mimo woli — poszedł wzrokiem za jej dłonią, a przypatrzywszy się ze złością zegarowi...
— Ja tego nie przeżyję, nie zniosę! Ja cię kocham! Ja nie mogę, abyś ty… na...
Nie wiedząc nawet, co robi, przypadł nagle ramionami do żelaznej szkatułki i czoło rozognione wsparł...
Możny czuje ciężar swego dostatku, on wie, że bogactwo jego osnute jest na wyzyskiwaniu słabszych...
Nie zważając na kochanków wstał i przeskoczył stos belek. Byli oni zresztą w tej chwili...
Inaczej było z Chavalem. Od razu poznajomili się i nie gadali sobie głupstw, ale została...
Bywa kołem zamachowym szeregu zdarzeń, napędzając ludzi do działania. Za pomocą tego hasła zwracamy uwagę na te momenty w tekście, w których zazdrość jest raczej siłą kierującą postępowaniem niż tylko uczuciem.