Henryk Sienkiewicz
Potop, tom drugi
— Bo i na to nie patrzysz, że Tatarzy może i nie zechcą tak daleko iść...
— Bo i na to nie patrzysz, że Tatarzy może i nie zechcą tak daleko iść...
— Bywaj, miły Soroka! bywaj!
Żołnierz wszedł do izby i pierwszym ruchem chciał paść do nóg...
W godzinę później Tatarzy wyciągnęli się długim wężem po drodze wiodącej ze Lwowa ku Wielkim...
— Król też zaraz zakrzyknął: „Gotowa dla Jędrka ekspedycja, od której dusza się w nim uraduje...
Kmicic szedł naprzód bez przeszkód, zbierając po drodze niespokojne duchy, które chętnie przystawały do czambułku...
„Jaśnie Wielmożny Panie Hetmanie!
Iżem wieści ni języków dotąd nie przysyłał, to dlatego, żem w...
Następna relacja Kmicicowa przyszła z Sokółki i brzmiała krótko:
„Książę, aby wojska nasze omylić, symulował...
— Czyli książę zna tego człowieka?
— Zna. To wachmistrz Soroka… Onże mi pomagał do porwania Bogusława...
— Miałem dwieście swoich dragoników, bardzo przednich, ale mi się w miesiąc wykruszyli. Potem z wolentarzami...
Jeślić się co we mnie nie spodoba, to i przebacz, bom się manier pod harmatami...
Żołnierze są najważniejszymi (obok przywódców) aktorami wojen. Funkcja wiąże żołnierza ściśle z ideą państwa — ma za zadanie bronić jego terytorium lub zdobywać nowe, poszerzając granice kraju. Wśród wymaganych pozytywnych cech żołnierza wymienić można obowiązkowość, wierność i odwagę, jednakże charakter jego zajęcia (zabijanie wrogów, stosowanie zinstytucjonalizowanej przemocy) naraża go na aberrację w kierunku okrucieństwa i może prowadzić do uczestniczenia w popełnianiu zbrodni.