Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 448 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Prapremiera! Dorzuć się, aby przeczytać.
Kto przejął łup ze zuchwałej kradzieży w willowej dzielnicy na Saskiej Kępie i kto zabił posterunkowego? Mroczne tajemnice Warszawy sprzed …
Przysięgam, że to prawda. Płacze z twojej przyczyny, jakby się w kwietniu urodził.
William Shakespeare (Szekspir), Troilus i Kresyda
Juliusz Słowacki, Balladyna
Zimno ci? A przecieżeś gorąca. Jakie gorące masz usta! Gorący twój dech dziewki! A przecież...
Georg Büchner, Woyzeck