Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 447 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Lepiej, żem tu przyszedł, żem nie wyjechał bez pożegnania. Dajże mi rękę na drogę… Tyle...
Henryk Sienkiewicz, Potop, Potop, tom pierwszy
Kiedyś samochodem przyjechała młoda kobieta, która nie chciała odejść od matki. Rozebrano je obie w...
Tadeusz Borowski, Ludzie, którzy szli
Potem od trzech lat zarządzałam już samodzielnie całym nabiałowym gospodarstwem. To ciężka praca.
Spojrzał na...
Maria Rodziewiczówna, Wrzos