Jerzy Andrzejewski
Ciemności kryją ziemię
— Czas, który idzie, mój synu, jest jak góra. Wstępujesz po niej ku szczytowi lub staczasz...
— Czas, który idzie, mój synu, jest jak góra. Wstępujesz po niej ku szczytowi lub staczasz...
Czas, jaki mi pozostał, nie należy do mnie. Korzystam z niego, lecz nad nim nie...
— Pan się jednak nie domyśla, kim jestem. Nazywam się Raszewska, Celina Raszewska.
Po czym, wciąż...
„O czasie, szybko niszczący rzeczy stworzone, iluż królów, ile ludów zniweczyłeś! O czasie, pożerco rzeczy...
— Jestem śmieszna, prawda?
— Ty?
Chce powiedzieć: „miłość nigdy nie jest śmieszna”, myśli: „jeśli się dawno...
Wspomnienie prawie stale i od wielu lat towarzyszące Nagórskiemu przy spotkaniach z Edwardem:
Krakowskie...
Oni od dwudziestu pięciu lat w Krakowie, ja w Warszawie — bardzo rzadko się widujemy, zawsze...
to było bardzo dawno, lecz gdy mówię: bardzo dawno — niewiele to mówi, nieomal wszystko, co...
Motywem tym zaznaczaliśmy fragmenty zawierające przemyślenia na temat czasu (np. jego upływu, najczęściej zbyt szybkiego — czasu ,,uciekającego"), jako podstawowego żywiołu, w którym zanurzona jest egzystencja ludzka z jednej strony, a życie przyrody z drugiej (niekiedy rozróżnienie to powoduje postrzeganie niejako dwóch czasów — ograniczonego czasu ludzkiego i wiecznego trwania natury).