Kenneth Grahame
O czym szumią wierzby
Noc była ciemna i jakby wyludniona, a mimo to słyszało się wciąż ciche odgłosy, śpiewy...
Noc była ciemna i jakby wyludniona, a mimo to słyszało się wciąż ciche odgłosy, śpiewy...
Jest to pora ciemności, a więc niepewności kształtów i znaczeń, zwykle łączy się z tajemnicą, działaniem niejawnym (to czas schadzek miłosnych przy księżycu oraz spotkań np. spiskowców), a nawet z aktywnością sił zła. Motyw nocy bywał często kojarzony ze śmiercią — dopiero świt przynosi nadzieję nowego życia.