Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 447 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Młodzi nie słyszeli tego. Promienieli dzikim, taterniczym szczęściem, młodością, zdrowiem. Jeden z nich, jasny, szczupły...
Jerzy Żuławski, Powrót
— Los, los, verfluchte Bettel!
— Moi kochani, musimy trzymać się razem. Eleonoro, Mieczysławie, pilnujcie dzieci. Beniuś...
Bogdan Wojdowski, Chleb rzucony umarłym
Wszakże wszyscy chętnie z tymi zawierają przymierza i z tymi się liczą, których widzą gotowych...
Demostenes , Wybór mów