ZBIÓRKA KRYZYSOWAPotrzebujemy 125 tys. zł do końca 2024 roku, żeby móc dalej funkcjonować. Dlaczego?
Marynki nie było ani przy jednych truskawkach, ani przy drugich. Wobec tego pani zanurzyła się...
Maria Dąbrowska, Dzikie ziele
Groźba głodu została stanowczo usuniętą, natomiast trudniej było zapobiec rozbojom, grabieży i nadużyciom. Koczujące życie...
Henryk Sienkiewicz, Quo vadis
Hanka szła na przedzie, często się obzierając za ojcem, któren skulony, z okręconą w zapaskę...
Władysław Stanisław Reymont, Chłopi, Chłopi, Część druga - Zima