Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 472 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Z myślą ukrycia się przed skwarem, wszedł do Saskiego Ogrodu, usiadł w bocznej alei i...
Stefan Żeromski, Ludzie bezdomni, Ludzie bezdomni, tom pierwszy
— Prawda, prawda — posłaniec. Przyszedłeś obełgać?!… No, mów, mów! Biłeś się, gdzie nie było potrzeba i...
Wacław Berent, Próchno
— Nie! Polsce trzeba na gwałt wielkiej idei! Niech to będzie reforma rolna, stworzenie nowych przemysłów...
Stefan Żeromski, Przedwiośnie