Maria Rodziewiczówna
Dewajtis
O północy wydobyto z pościeli stróżów pałacu stuletnią niańkę pana Kazimierza i odwiecznego kredencerza. Starzy...
O północy wydobyto z pościeli stróżów pałacu stuletnią niańkę pana Kazimierza i odwiecznego kredencerza. Starzy...
W tej chwili lokaj z furmanem obejrzeli się na młodą panią i uchylili czapek.
— Poświcie...
Jeżeli parobek czy dziewka byli pilni i trafili na dobrych gospodarzy, to pozostawali w jednym...
Jeżeli parobek był porządny, to zboże przechowywał do czasu, aż było droższe, i wtedy je...
Zawsze jednakie twarze lokajów, obłudnie eleganckie, chytrze uległe, pod pozorem jowialnego wesela brutalne i znudzone...
W tym samym momencie lokaj odchylił portierę i złożył ukłon pannie Helenie. Ta wstała i...
Młody Kalinowicz rozpoczynał dalszy ciąg swej dysputy z ojcem, gdy wtem znowu wszedł lokaj, ostrożnie...
Poszedł prędko i zdybawszy przy drzwiach stołowego pokoju lokaja mówił:
— Mój bracie, weź też z...
— To taki jedyny mój syn… On mię tylko jeden kochał… I córki to samo, ale...
Jest osobą poboczną, pomagającą swemu panu w codziennych czynnościach, obsługującą go przy posiłkach, anonsującą gości, doręczającą listy. Dzięki jego niestrudzonej pracy wiele poczynań może dojść do skutku. Najcenniejszą cechą sługi jest wierność temu, komu służy. Pod tym hasłem wyróżniliśmy szereg wypowiedzi dotyczących tej ważnej kategorii postaci.