Edward Redliński
Konopielka
Umarło? pytajo Natośnicha.
Ehe.
Najmniejsze?
Ehe.
Baby żegnajo sie, kiwajo głowami: A jak Handzia? Mocno...
Umarło? pytajo Natośnicha.
Ehe.
Najmniejsze?
Ehe.
Baby żegnajo sie, kiwajo głowami: A jak Handzia? Mocno...
Mój rysunek nie przedstawiał kapelusza. Przedstawiał węża boa trawiącego słonia. Wobec tego narysowałem wnętrze węża...
— To jest skrzynka. Baranek, o jakiego ci chodzi, znajduje się w środku.
Mocno się zdziwiłem...
Jedynie dzieci wiedzą, czego szukają — zauważył Mały Książę. — Tracą czas na szmacianą lalkę i ta...
Zosia była małą dziewczynką, córką lekarza. Podczas „akcji” jeden z Niemców zwrócił uwagę na jej...
W jednej z blokad pięcioletni chłopak, zakwalifikowany wraz z matką i nieco starszą siostrą na...
Dzieci, które w dzień bawiły się, nie pojmując grozy sytuacji, teraz milkną i siedzą cichutko...
Tu niedaleko w „kotle” budują schron w piwnicy. Kończą go właśnie zamurowywać. Jest wprawdzie przepełniony...
Ale tego samego dnia Eryk nagle traci humor, nie chce się bawić, łazi smutny po...
Na Dworcu Wschodnim do wagonu wciska się zakonnica — szarytka, z małą, może dwuletnią dziewczynką na...
Dziecko posiada dwoisty status w literaturze. Niekiedy przypisywana jest mu naiwność, dzięki czemu obserwowany przez nie świat odkrywa swą obłudę. Kiedy indziej zaś podkreśla się cechujące dzieci okrucieństwo. W romantyzmie uformowany został swoisty mit dziecka jako posiadającego ,,naturalny" dostęp do prawdy, dar jasnowidzenia i przeczucia (taki jest mały Orcio w Nie-Boskiej komedii). Dziecko bywa beztroskie i niewinne (angeliczne), ale niekiedy posiada cechy diaboliczne.