Kornel Makuszyński
O dwóch takich, co ukradli księżyc
Tymczasem zapadała noc. Niebo pobladło, jakby z rozpaczy, że za kilka chwil nie ujrzy już...
Tymczasem zapadała noc. Niebo pobladło, jakby z rozpaczy, że za kilka chwil nie ujrzy już...
Telefon stał na małym stoliku obok kredensu w tym samym pokoju. Ewcia zauważyła, że Jerzy...
Oświadczam panu uroczyście: pan Jerzy Zawidzki chce prosić o rękę panny Barbary Zawiłowskiej.
Zdumiał się...
Nie upłynęło nawet trzydzieści sekund Nienawiści, a połowa zebranych zaczęła wydawać z siebie niekontrolowane odgłosy...
Winston nie pamiętał czasów, kiedy jego kraj nie prowadziłby jakiejś wojny, było jednak jasne, że...
Pot spłynął po plecach Winstona. Poczuł uderzenie straszliwej trwogi. Zaraz przeszło, ale zostawiło po sobie...
Nagle jednak serce Winstona zamarło, a żołądek ścisnął się ze strachu. Z naprzeciwka nadchodził ktoś...
- Szczury! — szepnął Winston. — W tym pokoju!
— Wszędzie ich pełno — powiedziała Julia obojętnie, opadając na łóżko...
— Jesteście martwi — oznajmił żelazny głos za nimi.
Odskoczyli od siebie. Winston poczuł dojmujący chłód w...
Przez kilka minut prowadzili urywaną rozmowę, następnie, bez wyraźnej przyczyny, z jednego z teleekranów wrzasnął...
Często łączy się z przemocą lub jej groźbą; odgrywa duże znaczenie przy podejmowaniu przez bohaterów pewnych działań lub powstrzymywaniu się od nich. Strach mogą też budzić potwór czyli upostaciowione wynaturzenie, naruszenie norm. Lękiem reagujemy też na odmianę potwora, jaką jest sobowtór.