Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 478 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
I śni mi się znowu sen.
Idę z kosą w ręku przez ścieżynkę polną. Jest...
Stanisław Brzozowski, Płomienie
Czyż to możebne być samotnym! — Lękliwy nie wie, co znaczy być samotnym: za jego plecami...
Friedrich Nietzsche, Jutrzenka
Witek ostawał się nieco, bo mu markotno było, że to nie miał butów, ino boso...
Władysław Stanisław Reymont, Chłopi, Chłopi, Część pierwsza - Jesień