Kazimierz Deczyński
Żywot chłopa polskiego na początku XIX stulecia
Takie codzienne traktowanie mnie było mi tyle nieznośne, iż każdego momentu nie myślałem nic więcej...
Takie codzienne traktowanie mnie było mi tyle nieznośne, iż każdego momentu nie myślałem nic więcej...
Towarzystwo także pancerne niekiedy i nie wszyscy używali na podjazdach przeciw hajdamakom strzał, lubo już...
Jako zaś celem moim jest pisać o obyczajach polskich za Augusta III, tak nie mogę...
natura formavit ludźmi, nie grzybami; będziemy mieli nad inszych, kiedy się z tym popiszemy królowi...
A mam przeświadczenie, że byłbym znalazł posłuch u społeczeństwa samego, gdyby mi nie był stanął...
Pod tym hasłem zbieramy definicje i opisy sposobu działania wszystkich tych, którym przypisuje się miano wroga. Bywają sytuacje bardziej klarowne, jak np. wojna, kiedy wróg jest niejako odgórnie wskazany — choć w perspektywie relacji między jednostkami nie musi być to proste, co pokazał m.in. Remarque. Najczęściej zdefiniowanie wroga jest związane (negatywnie) z autoidentyfikacją. W sensie metaforycznym wrogiem — ze względu na swą niszczycielską działalność względem człowieka — nazywany bywa również szatan, a także los (zob. też obcy)