
Władysław Stanisław Reymont
Chłopi, Część pierwsza - Jesień
A ze stajni obok położonej wołał Kuba słabym, schorzałym głosem, wołał długo, ale Witek spał...
A ze stajni obok położonej wołał Kuba słabym, schorzałym głosem, wołał długo, ale Witek spał...
Już pod sam wieczór przyszedł Jambroży, nie wytrzeźwiony do cna, bo się jeszcze potaczał i...
Nie za tym jednakże patrzała i nie tego.
Jawiły się ano w niej przypominki bied...
Tylko u Dominikowej było głucho i pusto — nikt się nie pokwapił z odwiedzinami. Stara pojękiwała...
Wysocka przysunęła się do Anki i bardzo radosnym głosem mówiła:
— Muszę ci powiedzieć, że już...
— Zostań pan, zjemy razem obiad, a potem we trójkę urządzimy wycieczkę za miasto, będziesz pan...
Istnienie straszliwości w każdej cząstce powietrza. Wdychasz ją przezroczyście; ale w tobie opada, twardnieje, między...
— Cóż więc pan lubi wreszcie? Nic?
— No, nie! Tylko to, co lubię, za daleko, za...
Rysy jego, rzekłbyś: boleść z kamienia wykowała, taki bił od nich chłód i spokój.
Dziwno...
Pan Andrzej ujrzał twarz wymizerowaną, żółtą i przezroczystą jak wosk kościelny. Oczy królewskie były wilgotne...
Motyw ten ważny jest zarówno dla myśli chrześcijańskiej (w której cierpienie ma przynosić oczyszczenie z win), jak i dla refleksji egzystencjalnej. Cierpienie ukazywane jest niekiedy jako fundamentalne dla kondycji ludzkiej. Zaznaczamy zarówno znaczące opisy cierpienia, jak i przemyślenia na jego temat.