Helena Mniszkówna
Trędowata t. 1
Nie umiem składać życzeń „wszelkich pomyślności, szczęścia”. Podobne frazesy nie sprawiają mi ulgi wówczas, gdy...
Nie umiem składać życzeń „wszelkich pomyślności, szczęścia”. Podobne frazesy nie sprawiają mi ulgi wówczas, gdy...
Czwartą osobą przy stole był pan Ksawery, emeryt, stary i łysy, wielki smakosz. Ten, widząc...
Wypił dwa kieliszki starki. Po zupie lokaj ciągle dolewał maderę, zdziwiony, że młody pan ma...
To, czego się najwięcej obawiał, nastąpiło. On wiedział, że bez błogosławieństwa i bez pozwolenia babki...
Postępujemy tak, jak nasi dziadowie. Porządny Żyd nigdy się łaźni nie wyrzeknie. Czym karczma dla...
Desgenais promieniał; wyciągnąwszy się na sofie, rzucił parę konceptów na temat mojej miny świadczącej, jak...
Co niedzielę odbywały się we wsi tańce, chodziła na nie prawie zawsze. W te dnie...
Opowiadano wszędzie w okolicy, że Brygida żyje publicznie z hulaką przybyłym z Paryża; że kochanek...
Przytaczano mi z jego życia parę rysów wystarczających, aby odmalować człowieka. Kochał gorąco piękną dziewczynę...
Jest to temat bardzo pojemny; wskazujemy z pomocą tego hasła fragmenty mówiące np. o zwyczajowych wymogach gościnności czy grzeczności, zachowania się przy jedzeniu posiłków, czy okazywania szacunku wobec starszych (uznania czyjejś pozycji społecznej). Sporo przykładów opisów obyczajów znajdziemy np. w Panu Tadeuszu.