Tytus Chałubiński
Sześć dni w Tatrach
Dziś Zmarzły Staw był cichy, ciemność nie dozwalała rozróżnić, czy dużo lodu przetrwało przez lato...
Dziś Zmarzły Staw był cichy, ciemność nie dozwalała rozróżnić, czy dużo lodu przetrwało przez lato...
Wjeżdżamy powoli z każdym dziesiątkiem kilometrów w królestwo najwyższych gór Europy. Z obu stron ciągną...
Harley pnie się w górę, aby później w szalonym tempie w załamaniach i serpentynach zjeżdżać...
Gdy rzuciłem okiem na drugą stronę przełęczy, przyznam się, że chwilowo zabrakło mi odwagi do...
Ciężka jest jazda przez Apeniny, z góry na pagórek i znowu na górę, aby wpaść...
Szosa — leśna droga jest z powrotem szosą — wyziera teraz coraz częściej spod śniegu rudą gliną...
„Tu nie ma niebezpieczeństwa” — powtarza jeszcze do siebie i powtórzyłby Chałupce, gdyby ten nie zostawał...
Ręce grabiały w lodowatości powietrza, kłującej igiełkami mrozu, zimowego tu naprawdę, górskiego. Porucznik Ostroróg przywodził...
Istotnie, nie była to taka pozycja jak ta, na której Andrzej rozstawiał swych ludzi, a...
U owej pozycji wypiętrza się komin skalny jak w Strążyskiej w Tatrach. Komin skalny, skałka...