Ksawery Pruszyński
Palestyna po raz trzeci
Podróż do Jeruzalem jest droga, bardzo droga. Ubodzy, którzy tu są, to tylko ludzie z...
Podróż do Jeruzalem jest droga, bardzo droga. Ubodzy, którzy tu są, to tylko ludzie z...
Szedłem potem do portu, gdzie panował ożywiony ruch. Ładowano rudy almeryjskie, miedziane, ołowiane, złote, tak...
Była prostą chłopką, ale już wychowana w tej zamożnej sferze gospodarskiej, która za arystokrację wśród...
Więc już i mniejszego stanu bracia naszy tak się tego chwycili, że nie znajdziesz już...
A tak jako się pirwej wspominało, bogaczom a łakomcom a rozkosznikom straszna jest śmierć, ale...
— Gospodyni!
— Czego?
— Wiecie, a to dziedzic w ogiery przyjechał. Cuganty kiej hamany, kare całkiem, w...
Zaczęła marzyć, że niechby się jeno dorwała z powrotem gospodarstwa, niechby znowu poczuła ziemię pod...
Już sam dom najlepszy we wsi, duży, widny, wysoki, stancje kieby w jakim dworze, wybielone...
W domu młynarza, stojącym zaraz przy drodze, już się świeciło i przez szyby przysłonięte firankami...
Karol samotnie przechodził salony zalane światłem, zapchane bogactwem. Kilkadziesiąt zebranych osób ginęło zupełnie w ogromie...
Motyw przewidziany do wskazywania nie tylko rozmaitych opisów bogactwa, ale także wypowiedzi traktujących o tym, w jaki sposób różne postacie wyobrażają sobie bycie bogatym, co myślą o tym stanie (zwykle określanym jako błogi lub przeklęty) oraz o konsekwencjach zażywania bogactwa (które może np. łatwo prowadzić do pychy).