Tadeusz Boy-Żeleński
Flirt z Melpomeną
Nie spodziewałem się doznać tak wstrząsającego wrażenia… Nie dla „podniosłego nastroju”: — sala była na wpół...
Nie spodziewałem się doznać tak wstrząsającego wrażenia… Nie dla „podniosłego nastroju”: — sala była na wpół...
Wszyscy odwrócili się ku otworowi, który prowadził z pokładu do maszynowni. Z otworu wynurzyła się...
Proszę dobrze uważać: ja mówię wprawdzie, że „żelazo się podnosiło”, albo że „żelazo się wślizgiwało...
— Psiakość, panie Rejzek, wiesz pan, co byłoby sensacją pierwszej klasy? Prawdziwą kaczką indyjską? — zapalał się...
Gdy pogański tyran kazał ściąć głowę świętemu Dionizemu, tenże ukląkł, podniósł ją z ziemi i...
Sami tylko bernardyni zajęli się złożeniem do grobu swego zmarłego brata; żaden klasztor nie uczestniczył...
W dziesiątym roku jej choroby wystąpiły inne, równie dziwne objawy. Gdy pewnego rana przeorysza weszła...
Prześladowana strasznymi wizjami, wśród ryku bałwanów, na czarnym dnie nocy którejś piekielnej, panna Małgorzata pani...
Idę — tak maszeruję. Wymachuję rękami. Lekki jestem, wyspany. Zupełnie inaczej, niż kiedy byłem nauczycielem. Rozglądam...
— Nigdy nie wiadomo, gdzie panuje ciemność, a gdzie jasność! — pomyślał Ali-Baba. — Byłem pewien, że właśnie...