Friedrich Nietzsche
Wędrowiec i jego cień
Co przedtem jest konieczne. — Człowiek, który nie chce być panem swego gniewu, napadów zawiści i...
Co przedtem jest konieczne. — Człowiek, który nie chce być panem swego gniewu, napadów zawiści i...
Dziwny to był chłopak. Od dzieciństwa durniem go nazywali, ojciec nawet często go bił za...
— Robi się zmanierowany, ale to nie jest zły chłopak — rzekł Brichot.
— Ja nie mówiłem, że...
Każdy zresztą dzień w Paryżu przynosił mu nowe idee albo rozjaśniał tajemnice jego własnej duszy...
— Pan Wokulski, no… to jest wielki interes — odpowiada brunet. — Ale ona jest głupia i Łęcki...
Jasiek koniecznie chciał się dowiedzieć tego sposobu, ale Witek burknął:
— Głupi! kury se macaj, myśli...
— Któryż to udawał niedźwiedzia? — zapytała Sochowa, gdy się nieco uspokoiło.
— A Jasiek Przewrotny, nie poznaliście...
Na lisa przebrali w kożuch do góry wełną Jaśka, z przezwiska Przewrotny — gap to był...
— Jasiek, coć dadzą w pysk, bierz, bo twoje, ale mnie nie ruchaj, nie uredzisz.
— A...
— Nic z tego, bo mam coś lepszego, interes cudowny, który mnie musi postawić, zobaczycie, że...
To nosiciel głupoty, jej personalizacja, a jednocześnie przeciwieństwo mędrca. Niekiedy pozorny mędrzec okazuje się głupcem, niekiedy zaś bywa odwrotnie. W Pochwale głupstwa Krasicki pisał:
,,Dopieroż tym tryumfem głupiec uwielbiony
Łże, bredzi, decyduje, a w zgrai nacisku
Odbiera plauz mądrości i ma sławę w zysku."