François-Marie Arouet (Voltaire / Wolter)
Kandyd
Natychmiast odarto ich do naga, również matkę i dworki, i mnie. To rzecz w istocie...
Natychmiast odarto ich do naga, również matkę i dworki, i mnie. To rzecz w istocie...
Po wieczerzy margrabina zaprowadziła Kandyda do buduaru i posadziła go na kanapie.
— I cóż! — rzekła...
Przy jakiejś sposobności zabrał się do badań nad klejnotami i na balu kostiumowym zjawił się...