Ksawery Pruszyński
Droga wiodła przez Narwik
Z kolei coś go ciągnie do tamtych zwłok, które w niskiej trawie bielą się twarzą...
Z kolei coś go ciągnie do tamtych zwłok, które w niskiej trawie bielą się twarzą...
— Tyle razy wam to mówiłem. Po co jeszcze? To samo, wciąż to samo? Czym była...
— Jakąż im dasz odpowiedź, czym ukoisz niepokój ostatni, czym żal do grobu zabrany uciszysz? Może...
Oto co mówią Arabowie: po wielkiej naszej epoce, która się zakończyła z momentem hegemonii Turków...
Pytanie: Czy panowie nie widzą możliwości dojścia do porozumienia między Żydami a Arabami, wspólnej akcji...
Na ten temat mógłby śp. Rabski dużo, bardzo dużo powiedzieć. Przez dwa lata redagował „Przegląd...
I to jeszcze starszy ścierpiał, chociaż już pozieleniał ze złości, a za pałaszem macał; ale...
A pokrótce, wśród wrzaskliwych jazgotów i naszczekiwań, ukazał się cały rząd ogromnych bryk, nakrytych białymi...
Ale Dominikowa, nie bacząc na to, jęła ją bić, niby kijem, przypominkami wszystkich przewin i...
jeno czego znieść nie mógł, to tego Mateuszowego przodownictwa i tych jego ciągłych doskwierań.
Inni...
Do konfliktów zaliczamy różnego rodzaju sytuacje sporu, zderzenia przeciwstawnych poglądów czy postaw. Nie chodzi tu jednak o zwykłą kłótnię. Aby odróżnić te dwa zjawiska wystarczy użyć przykładów: spór między Antygoną a Kreonem w tragedii Sofoklesa ma charakter konfliktu, natomiast w przypadku gwałtownej wymiany zdań między Laertesem a Hamletem, do której dochodzi nad grobem Ofelii, mamy do czynienia z kłótnią.