Stanisław Brzozowski
Płomienie
Las, las rozrastał się, ciemny, groźny, moczary naokoło. Jakieś szelesty przelatują po gałęziach, liście drżą...
Las, las rozrastał się, ciemny, groźny, moczary naokoło. Jakieś szelesty przelatują po gałęziach, liście drżą...
Minęli pierwszy zakręt; Jim stracił z oczu morze, którego fale w nie ustającym nigdy wysiłku...
Nina słuchała ojca z twarzą nieporuszoną, patrząc spod przymkniętych powiek w ciemność, która stała się...
Przyćmione, zielonawe światło przedzierało się przez wyniosłe sklepienie z gęstego listowia, a hen u góry...
Jechali razem białą drogą wśród białego lasu, a Gotfryd trzymał Roksanę przed sobą na siodle...
Jeno dzikość i groza zwierzęcia może ciekawić. Bezgłośnym krokiem idzie wśród ciemnej, ponurej nocy przez...
Poranek wiosenny świtał nad czarną lasów ławą otaczającą widnokrąg dokoła. W powietrzu czuć było woń...
Kraj na pół bracia dzielili, poczną panować Krak z Lechem. I Krak ma ziemi połowę...
Upłynęło tak całych sześć dni, gdy około grodziska zjawiła się wędrująca wiecznie Jaruha.
Od czeladzi...
Był to po prostu brak spokoju. Uciekała nagle przez park, pozostawiając Clifforda samego, i rozciągała...
Metaforyka lasu wiąże się pierwotnie z wyobrażeniami na temat dzikiej, tajemniczej i potężnej przyrody. Znaczenia tego rodzaju wiążą się np. z kryjącym się we wnętrzu lasu matecznikiem niedźwiedzia w Panu Tadeuszu. Las jest także schronieniem dla wygnańców nie mogących znaleźć sobie miejsca w społeczności ludzkiej, ale może służyć także do ukrycia przed okiem ludzkim morderstwa, zbrodni (od Balladyny począwszy, a na dwudziestowiecznej literaturze wojennej skończywszy). W polskiej martyrologii las kryje również inne tajemnice: bywał siedzibą powstańców oraz miejscem, gdzie po wojnach pozostały groby poległych i zamordowanych (por. Nad Niemnem).