Stanisław Brzozowski
Płomienie
On patrzył na mnie ciemnymi oczami.
— Czy wiesz, co to jest miłość? — rzekł.
Zajęczałam…
— Nie...
On patrzył na mnie ciemnymi oczami.
— Czy wiesz, co to jest miłość? — rzekł.
Zajęczałam…
— Nie...
A jeżeli ty się mylisz, Michale, jeżeli ja nie twój świat, twoją myśl kocham, tylko...
Powiedz, Ola, tylko szczerze powiedz, czy kobieta może jak człowiek kochać? Rozumiesz, aby czuła się...
Nie będzie człowiek wolny, póki nie nauczy się kochać. Rozumiesz, Miszuk.
— Nie wiem jeszcze, do...
— Czy pan myśli, że się na tym skończy? — rzekł Worobjew. — Krew rodzi krew.
— To już...
Kocham ten beztroskliwy, olbrzymi świat. Kocham światła gwiazd na falach morskich, kocham wszystko, co obce...
Przede wszystkim więc kochajcie w myślach waszych metodę, bo, powtarzam, jest ona najbardziej mechaniczną cnotą...
— Nieujęty jesteś dla mojej miłości. Dosięgnie cię moja nienawiść. Ciskam ci w twarz rękawicę.
— Hi...
Starśnie [u]ojciec bidny rozpáczoł. Co dziéń chodził som po wode do studni, a jag...
Także w orbicie walki z podwójną moralnością przy ekonomiczno-społecznym wyzwoleniu kobiety trzeba umieścić szybką ewolucję...
Motyw ten posiada również swe bardziej specyficzne wcielenia. Tym zaś, najbardziej ogólnym, zaznaczamy najogólniejsze wypowiedzi, czym jest miłość (która przecież, jak wiadomo, nie jedno ma imię). Uwzględniamy też charakterystyczne lub/i ciekawe sytuacje, w których uczucie to ujawnia się.