Stanisław Przybyszewski
Moi współcześni
Dla tych męczenników swego zawodu i dla tych fanatyków pracy jest morfina przez jakiś czas...
Dla tych męczenników swego zawodu i dla tych fanatyków pracy jest morfina przez jakiś czas...
Kolumna Ducha we śnie w krąg, czyli w kule się zamienia, a stąd traci zmysłów...
Po raz pierwszy pozwolił sobie dziś na kokainę od rana i w świetnym był humorze...
Jędrek zanarkotyzowany doszczętnie, z upudrowanymi kokainą wąsami, stał nieruchomo, wpatrując się w tafelkę czerwonego marmuru...
Zazdrościł Łohoyskiemu tego innego świata, w którym przebywał on z taką nonszalancją w stosunku do...
Fagas przyniósł wódę. Wypili. Atanazy poczuł się straszliwie pijanym. Nagle znikły w nim wszystkie zapory...
— Ty ładnie musisz się czuć po takiej nocy. Słyszałem, że nazajutrz występuje potworna depresja. Nawet...
— Boże! Jakież to cudowne! Nie widziałem nigdy piękniejszej rzeczy od tych twoich spodni. Nie, nie...