Robert Louis Stevenson
Wyspa skarbów
Przez chwilę statek stawał dęba i boczył się jak narowisty koń. Żagle wzdymały się prężąc...
Przez chwilę statek stawał dęba i boczył się jak narowisty koń. Żagle wzdymały się prężąc...
Ponieważ mamy na „Łucji” daleką odbyć podróż, trzeba nam się także i z nią zapoznać...
Wzmagająca się pod wieczór siła burzy nowe wyrządziła szkody okrętowi. Pękały liny, rwały się żagle...
Ben nadchodził w podskokach, co dowodziło, że było mu lekko na sercu i że zamierzenia...
Od rana surowy reżim. Mam już plan na cały dzień. Spacer na dolnym pokładzie — na...
Po śniadaniu wychodzę na pokład. Czas piękny, niebo inne, bez chmur. Ale na dole huśta...
A może ja mam taką naturę, że potrzebuję, aby się coś wokół mnie działo. Pan...
Jedyne co mnie interesuje, to marynarze: rosłe, ładne chłopy, weseli blondyni, zgrabni w ruchach i...
Poszedłem do łazienki i puściłem wodę do wanny. Po kąpieli przymusowo zasiadłem do pracy i...
— Ach, komendancie! — zawołałem z przekonaniem w głosie — „Nautilus” to prawdziwie cudowny statek!
— Tak, panie profesorze...
Motyw okrętu oddaje symbolicznie sytuację wyobcowanej, zamkniętej społeczności, której egzystencja jest potencjalnie (w związku z symboliką morza) lub realnie (por. motyw burzy) zagrożona. Okręt pojawia się więc jako metafora ludzkiego losu czy alegoria państwa, o które powinni dbać wszyscy jego obywatele. W polskiej literaturze najsłynniejsze użycie motywu okrętu zawierają Kazania sejmowe księdza Skargi; wykorzystują go jednak i Mickiewicz, i Kasprowicz, a najbardziej uniwersalnie symbolikę związaną z okrętem rozwinął w swych powieściach Joseph Conrad. Synonim: statek.