Louisa May Alcott
Małe kobietki
— Więc zdaje ci się, że Małgosia nie jest zajęta Janem?
— Kim? — wykrzyknęła Ludka z przestrachem...
— Więc zdaje ci się, że Małgosia nie jest zajęta Janem?
— Kim? — wykrzyknęła Ludka z przestrachem...
— Nie wypada mi nic mówić ani robić, póki się nie oświadczy, a nie może, bo...
Gdybyś zgodziła się zostać moją żoną, ułożyłoby się wszystko: Lucjan mógłby mieszkać na drugim piętrze...
— Tu jest moja narzeczona — rzekł, przyciskając mnie znów do siebie — Ponieważ tu jest człowiek mi...
Konkury Janka trwały przez jakiś czas, począwszy od chwili, gdy zdobył niepewny punkt oparcia w...
Gdyby wilki dopadły go, on zginąłby, a ona straciłaby ostatnią deskę ratunku. Pochylił się do...
Kazimierz po zakończeniu tańca podał jej znowu rękę, odprowadził ją na ławeczkę pod filar i...
Powiedam waszmościom, nie można przeżyć kilku niedziel obok tak szacownej białogłowy bez umiłowania jej przyjaźnią...
Jak na siebie, pan Barkis — tak się zwał woźnica — powiedział wiele, gdyż, jak już zauważyłem...
Okoliczność ta zdawała się pogrążać go w głęboką zadumę. Jechaliśmy w milczeniu; woźnica pogwizdywał.
— Aha...