Friedrich Nietzsche
Wędrowiec i jego cień
Kiedy się mówi o wolnomyślności, jako o nadzwyczaj niebezpiecznej wyprawie przez lodowce i morza lodowe...
Kiedy się mówi o wolnomyślności, jako o nadzwyczaj niebezpiecznej wyprawie przez lodowce i morza lodowe...
Jednak mamy także prawo z całą powagą nazywać się „duchami koczującymi” (i to, bez owej...
żeby zrozumieć historię, należy odszukać żyjące pozostałości epok historycznych — że należy podróżować, jak podróżował stary...
Podróżni i ich stopnie. — Między podróżnymi rozróżnia się pięć stopni: podróżni pierwszego, najniższego stopnia, są...
Podróżujący dla przyjemności. — Wspinają się na górę jak zwierzęta, bezmyślnie i okryci potem; zapomniano im...
Zapomnieć o zamiarach. — Podczas podróży zapomina się najczęściej o jej celu. Niemal każdy zawód wybiera...
Trzeciego dnia wędrówki Abraham zobaczył przed sobą wielką dolinę otoczoną wysokimi górami. A góry chwiały...
Kiedy szatan zauważył, że Abraham zabiera się w drogę powrotną, przebrał się za starca i...
Kiedy, wyrzucony z Jerozolimy na pustynię przez Asmodeusza, Salomon ochłonął z pierwszego strachu, zaczął powoli...
Rabbi Jozue ben Lewi przez długi czas pościł i modlił się, żeby przyszedł do niego...
Podróż najczęściej służy poznaniu innych krajów, społeczeństw, zwyczajów, potraw, czy innych rzeczywistości. Dantejska podróż na dno piekieł prowadzi do poznania moralnego porządku świata. Podróż Mikołaja Doświadczyńskiego z powieści Krasickiego służy zdobyciu wiedzy o możliwości istnienia innego i bardziej sprawiedliwego niż znany nam porządku społecznego. Podróżujemy przede wszystkim, aby poznać innych, ale też aby utwierdzić się w przekonaniu o wyższości tego, co swojskie (tak pisał np. Mikołaj Rej w Żywocie człowieka poczciwego). Podróż może sprzyjać samopoznaniu. Wtedy niekoniecznie musi być podróżą w przestrzeni, ale prowadzić może wędrowca w głąb jego własnej psychiki, czy też: duszy. Jeśli w podróży zatracimy kierunek i cel, zamieni się ona w błądzenie. Jeśli dojdziemy do wniosku, że całe nasze istnienie jest ukierunkowanym dążeniem do pewnego kresu, ujrzymy życie jako wędrówkę.