Henryk Sienkiewicz
Quo vadis
Piotr był zawsze dla niego istotą niepojętą, niemal nadludzką. Od chwili gdy słyszał go w...
Piotr był zawsze dla niego istotą niepojętą, niemal nadludzką. Od chwili gdy słyszał go w...
Nie, na syna Lety! Ja jej nie przyjmę, choćby w niej tkwiła prawda i mądrość...
Z początku obawa, że fossor mógł się omylić i że Ligia może znajdować się między...
„Anglicy tak wielcy jak ty, panie (mówiła), wszystko mogą. Rząd w Kairze myśli, że Smain...
Co mówić o Zorobabelu i o gorącej jego ku pospolitemu dobru miłości? Gdy mądrością komorne...
Naprzód za pewne już wiecie i tego prawie palcami dotykacie, iż kacerstwa i różne fałszywe...
Zaprawdę, nie formę kamieni ani pnie i kawałki drzew ukochać powoływała poezja, ale Ducha, który...
Choćbyśmy nawet błądzili, to Duch świata, idący za Chrystusem, nie dozwoli nam długo opierać się...
W wierze każdej trzy rodzaje prawdy: wieczna i odkryta; wieczna i zasłoniona dogmatem do czasu...
Księża używają prawdy, nadając jej znaczenie fałszywe: przykład najlepszy — kamień w jerozolimskiej cerkwi, który jest...
Ustalenie, co jest prawdą i odróżnienie jej od pozorów, którymi łudzi nas rzeczywistość oraz bliźni — jest tak istotną kwestią być może dlatego, że jedną z głównych cech kondycji ludzkiej stanowi zagubienie w świecie (zagubienie wśród możliwych znaczeń i błądzenie po drogach, których celu nie jesteśmy pewni). Odwrotność prawdy stanowi kłamstwo jako świadomy akt (przede wszystkim słowny), ale też fałsz, będący często „niemą” kanwą rozmaitych działań. Wśród sposobów dotarcia do prawdy wskazywano poznanie rozumowe (to ścieżka filozofów) albo intuicję, czy też bezpośredni wgląd w istotę rzeczywistości na drodze mistycznej lub poprzez natchnienie. Ta ostatnia „metoda” miała być właściwa przede wszystkim poetom. W religiach monoteistycznych i kulturach na nich opartych rolę gwarantu, jak i źródła prawdy pełni Bóg.