Wacław Berent
Próchno
A więc kieruj ty mym piórem, szatanie, ty, co patrzysz także w sumienie czcigodnych i...
A więc kieruj ty mym piórem, szatanie, ty, co patrzysz także w sumienie czcigodnych i...
Kto wie — rzekł wreszcie — może to jest cały ciemny świat uczuć, w którym ponure dusze...
Skorpiony zawiedzionej pychy tak cię wychłostały i takim strasznym zatruły jadem… Tak daleko zanoszą „złe...
W ogóle, „gdy stare pogaństwo było bezwinnym stanem niewiedzy — to nowe jest sataniczne” (s. 201...
Jest scena w Dzieciach Szatana, w której Gordon, parafrazując — może nieświadomie — Biesów Dostojewskiego, mówi:
Ten...
Skłonny jestem wierzyć, że każdy z nas ma anioła stróża, jeżeli zgodzicie się z tym...
Na rynku znów zjawili się jego emisariusze w białych szatach i przechadzając się dumnym krokiem...
Dzień przedtem widziano na targu wysłańców szeryfa Alego kroczących wyniośle w białych płaszczach i chełpiących...
Jako personifikacja zła, odwieczny wróg Boga i pierwszy buntownik, upadły anioł oraz kusiciel — ta symboliczna postać wywodzi się z Biblii. Występuje tam zarówno w Księdze Rodzaju jako ten, który przyczynił się do popełnienia grzechu pierworodnego przez pierwszego człowieka, a przez to spowodował upadek rodzaju ludzkiego; w Księdze Hioba jest stroną w zakładzie z Bogiem o wierność Hioba (analogiczną rolę odegra Mefistofeles w Fauście Goethego); w Ewangelii jest kusicielem nękającym Jezusa na pustyni. Postać szatana pojawia się na kartach literatury tam, gdzie podejmowany jest problem teodycei (a więc obecności zła w świecie stworzonym przez Boga, będącego wszak uosobieniem dobra) — podejmowali go twórcy romantyczni (począwszy od Byrona), moderniści i autorzy współcześni.