Mark Twain
Przygody Hucka Finna
Nie mając gdzie się podziać, wpadam do salonu przekonany, że jedynym miejscem dla ukrycia pieniędzy...
Nie mając gdzie się podziać, wpadam do salonu przekonany, że jedynym miejscem dla ukrycia pieniędzy...
Zdrzemnąwszy się znów, usłyszałem we śnie głuche a potężne: „bu-um-m!” daleko gdzieś, w górze rzeki...
Przypomniałem też sobie, że aby znaleźć zwłoki topielca, najlepiej włożyć trochę żywego srebra w bochenek...
Ciało człowieka zmarłego, będące namacalnym znakiem obecności śmierci budzi automatycznie przerażenie, strach, narusza porządek egzystencji i aby ów porządek przywrócić, należy poddać trupa odpowiednim zabiegom i ukryć jego rozkład przed oczami żyjących. Wiąże się z tym wiele obrzędów (balsamowanie lub kremacja, złożenie do grobu. (zob. też: śmierć, żałoba, pogrzeb, grób, cmentarz, gotycyzm). Fantazmatyczne twory takie jak upiór, czy wampir budzą przerażenie, ponieważ są trupami „niedoprowadzonymi do porządku”. Naruszenie porządku stanowi też pojawiający się żyjącym duch — to, że nie podążył on za swoim ciałem do innej rzeczywistości, oddzielonej od świata żyjących stanowi rodzaj egzystencjalnego skandalu.