
George Orwell
Rok 1984
– Zdradziła cię, Winstonie. Natychmiast, bez wahania. Rzadko bywam świadkiem tak błyskawicznego przejścia na naszą stronę...
– Zdradziła cię, Winstonie. Natychmiast, bez wahania. Rzadko bywam świadkiem tak błyskawicznego przejścia na naszą stronę...
Przychodzi ci do głowy choć jedno poniżenie, którego nie doświadczyłeś?
Winston przestał płakać, choć z...
— Zdradziłam cię — powiedziała po prostu.
— Zdradziłem cię — odparł.
Ponownie spojrzała na niego z niechęcią.
— Czasem...
Wiele wspomnień mętnych i urywanych, ale o których teraz jeszcze z podniesionymi powiekami myśleć nie...
Wyciągnął rękę i spod przycisku wyjął list, już przeczytany, lecz który po raz drugi chciał...
— Ojcze mój, nie lękaj się i nie żałuj, jeżeli dziecko twoje zginie na mlecznej drodze...
— Mąż pani Idalii nie byłby pani wdzięczny — rzekł z niezwykłym mu przekąsem — gdyby wiedział, jak...
I gdybyż na tym był koniec! Nie na darmo również ta słodka istota gięła się...
Wyszły wojska w pole, ustępował Lubomirski jako panu, jako królowi, ale się przecie bronił, kiedy...
A Turcy już byli wzięli Kamieniec, ale verius dicam nie wzięli, ale go sobie kupili...
Pod hasłem tym zbieramy charakterystyczne opisy sytuacji, w których zostało zawiedzione czyjeś zaufanie (przykładem jest np. zdrada miłosna), jak również opisy zachowań traktowanych jako zdrada ideałów. Istnieje wreszcie zdrada polityczna (mająca więcej wspólnego z obowiązkiem, niż po prostu czyimś zaufaniem).