Ferdynand Ossendowski
Słoń Birara
Dwa słonie jednocześnie podchodziły do zarośli.
Na jednym z nich jechał maharadża z synem, małym...
Dwa słonie jednocześnie podchodziły do zarośli.
Na jednym z nich jechał maharadża z synem, małym...
Birara szedł przez znane mu cmentarzysko leśne.
Leżały tu nędzne, smutne szczątki wspaniałej przed laty...
Jest to postawa, którą cechuje o wyższości własnej kultury (i jej elementów, takich jak religia, obyczaje dotyczące małżeństw, stosunków rodzinnych itp.) w stosunku do innych. Niekiedy w postawie tej dochodzi do głosu pogarda wobec innych. Motyw znajdziemy m.in. u Sienkiewicza czy Kiplinga.