Janusz Korczak
Koszałki Opałki
Dla córki gospodarza, którą papa chce wprowadzić w świat, dla synka, który ma dla dokończenia...
Dla córki gospodarza, którą papa chce wprowadzić w świat, dla synka, który ma dla dokończenia...
A gdyby jakie blade bardzo, ale umyte na uroczystość dziecko, wychowane w ciemnej izbie dusznej...
Mając lat siedem, Franek zjadł tuzin serdelków. Historia była taka: zaprosił bednarz gości, upił się...
— Mama wyszła zagrzać wodę u sąsiada. Tam mają ogień. Wodę na herbatę.
Uuu, pani higienistko...
Użycie jest tu dość oczywiste: mianowicie przy znamiennych opisach i przedstawieniach biedy, ale też ludzi biednych oraz dla wskazania ogólniejszych refleksji na temat tego, czym jest bieda i w jaki sposób kształtuje los i kondycję ludzką (np. w przypadku franciszkańskiego ideału życia świętego ubóstwo jest czynnikiem pożądanym).