Maurycy Schlanger
Idę...
Chciałbym księżyca dosięgnąć rękami
i na nim usiąść jak w miękkim fotelu,
między gwiazdami pofikać...
Nieodłączny element scenerii romansowej; czasem przybiera postać oka nieba — świadka rozmaitych nocnych (a więc tajemnych, dziejących się w ciemnościach) spraw i czynów — bywa wtedy elementem współtworzącym niesamowitość scenerii. Łączy się z motywami światła, słońca, gwiazdy, nocy.