Ferdynand Ossendowski
Ludzie, zwierzęta, bogowie
A więc jestem samotny…
Naokoło tylko las zielonych cedrów, przysypanych do połowy pnia głębokim śniegiem...
A więc jestem samotny…
Naokoło tylko las zielonych cedrów, przysypanych do połowy pnia głębokim śniegiem...
Znowu ogarnęła, pochłonęła go dżungla. Głucha cisza panowała tu.
Znikły nawet małpy, bo i one...
Motyw ten pojawił się obok samotnika, by oznaczać nim wszystkie te fragmenty, w których mowa o samotności jako sytuacji egzystencjalnej, mającej wielkie znaczenie w życiu ludzkim.