Czesław Halicz (właśc. Czesława Endelmanowa-Rosenblattowa)
Ludzie, którzy jeszcze żyją
Mój interes jest taki! U nas w Ameryce, zarówno północnej, jak i południowej, bardzo mało...
Mój interes jest taki! U nas w Ameryce, zarówno północnej, jak i południowej, bardzo mało...
Nadawszy do New Yorku testament, mister Dawid Lingslay po raz pierwszy uświadomił sobie treść oklepanego...
Sprawa prawie wyłącznie zależy od pana, mister Lingslay. Cała marynarka wojenna Stanów Zjednoczonych siedzi w...
Nie zawsze jednak Turek był taki srogi. Z początku, kiedy jego interes nieźle prosperował i...
— Chcesz, pokażę ci na jabłku, co znaczy zbankrutować. No, daj jabłko. No i patrz.
Ugryzł...
Pewnie i scyzoryka nie dostanie, bo trzeba dać buty do podzelowania i mama wspomniała o...
— Wolę Żyda. Tak. Będę to głośno mówił. Niech wiedzą. Żyd zarobi, ale i mnie da...
Jest sobie w ubogiej rodzinie, bogato rozgałęzionej, albo nawet odwrotnie — bogatej rodzinie, ubogo rozgałęzionej — jeden...
Lombard to życie, panie kochany. Co raz zastawisz, tego już nie wykupisz. Każdy człowiek, gdy...
Jeszcze inni:
— Ależ, panie, dla starego przyjaciela. Taka bagatelka. Aż wstyd, że pan tak daje...
Często w literaturze pojawiają się sytuacje, które ilustrują wymianę jakichś usług — jednak nie zawsze mają one charakter materialny i merkantylny. Warto prześledzić pod tym kątem choćby Chłopów Reymonta (zob. też: handel).