Ferdynand Ossendowski
Słoń Birara
— Słuchajcie, dziewczynki! — rzekł do dwóch młodszych siostrzyczek: Hubli i Radżori, łupiących cienkie pasemka bambusowych prętów...
— Słuchajcie, dziewczynki! — rzekł do dwóch młodszych siostrzyczek: Hubli i Radżori, łupiących cienkie pasemka bambusowych prętów...
— Czemu mówisz o niej „dziwka”? — powiada Czeczel.
Ale w ustach Banasia „dziwka” jest raczej określeniem...
Ten pokój narożny, którego okna łączą się na rogu w jedno, to salon i w...
Drzwi otworzyły się naraz bez wezwania, spokojnym, powolnym ruchem. Pierwsze, co się pokazało, była to...
Krzesła powywracane, szuflada rozwarta, papiery na podłodze, wszystko to uderzało nieprzyjemnie. Począł to podnosić, ustawiać...
Dziewczęta deptały nieuważnie po barwnych obrzynkach, brodząc nieświadomie niby w śmietniku możliwego jakiegoś karnawału, w...
Podczas jednej ze swych wędrówek wieczornych po mieszkaniu, przedsiębranych pod nieobecność Adeli, natknął się mój...
Zresztą chroniczny zmrok na ulicach nie pozwala nawet dokładnie rozróżniać twarzy. Co jedynie zdołałem zauważyć...
Dziewczęta wstały, Adela podeszła do ojca i wyciągniętym palcem uczyniła ruch zaznaczający łaskotanie. Ojciec stropił...
Bianka wie wszystko. I nie uśmiecha się nad tą wiedzą, jej wiedza jest poważna i...
Fragmenty odnoszące się do tego motywu — dotyczące zarówno funkcji przypisywanej kobiecie w społeczeństwie, oczekiwań wobec niej, jak i określające jej odrębność (duchowo-fizyczną) — zawierać będą zapewne wiele stereotypów i frazesów. Można jednak liczyć, że zebrany materiał posłuży do ciekawych badań i interpretacji (zob. też: córka, siostra, panna młoda, żona, matka, gospodyni, czarownica, kobieta upadła, ciało).