Edmondo de Amicis
Serce
Pamiętaj, Henryku, to, co ci tu powiem: Ilekroć spotkasz starca niemocnego albo kobietę z dzieckiem...
Pamiętaj, Henryku, to, co ci tu powiem: Ilekroć spotkasz starca niemocnego albo kobietę z dzieckiem...
— Z tymi tu ludźmi nigdy nie zażyjesz! Coraz to grzeczniej między nimi i coraz to...
Ktoś ujął go pod ramię. Ta łaskawość protekcyjnego gestu zjeżyła go odruchowo, lecz ujrzawszy przed...
O skrzydła wrót wyjściowych wsparta, stała — na tym tle szerokim ogromnie smukła — pani domu, zagradzając...
Siedzę z panią L. w Mathurins w pierwszym rzędzie foteli (tak respektują w Paryżu reprezentantkę...
Hamlet myślał o życiu zbyt poważnie, sądził je — w tym właściwie tkwi jego grzech śmiertelny...
te pismaki wiecznie chcą czymś komuś imponować. I to czym… Boże drogi! Podartym na łokciu...
Jak już zostało zaznaczone, filozofowie greccy nie potrafili wznieść się na tę wyżynę, by przyznać...
Jego zachowanie się jak przedtem, tak i teraz było nader ugrzecznione. Ile razy chciałem się...
O grzeczności mówiono wiele w oświeceniu — epoce literackiej, której jednym z wyznaczników jest dydaktyzm. Jest to np. częsty motyw Satyr Krasickiego, niekiedy przywoływany w ironiczny sposób; grzeczność staje się tu niekiedy synonimem zewnętrznej ogłady, ale też fałszu, pozy, maski:
,,Grzeczność — talent nie lada, ten rad w dworach gości,
Ten kształci oświecone jasne wielmożności,
Ten jest cechą każdego, co się dworu ima,
Co pozoru ma nazbyt, a istoty nie ma,
Zgoła co jest dworakiem."
Pamiętać jednak należy również o niełatwej sztuce grzeczności opisywanej w Panu Tadeuszu, a będącej filarem ładu społecznego: grzeczność stanowi tu zbiór zasad pozwalających uszanować pozycję i zasługi każdego.