Arthur Conan Doyle
Groźny cień
Jim pobiegł od nas do miasteczka i pił od południa w zajeździe.
Potem zaś, mocno...
Jim pobiegł od nas do miasteczka i pił od południa w zajeździe.
Potem zaś, mocno...
Minęliśmy już furtkę i zapuściliśmy się krętą ścieżką, która biegła tuż koło owego kopczyka. Wzrok...
— List tylko zostawił — przypomniał sobie niespodzianie ojciec, ręką wskazując stoliczek i na nim papier złożony...
Wykupiłem uwolnienie z wojska i wróciłem do Corriemuir, do płaczących z radości rodziców. Ojciec zmarł...
— Daruje mi pan moją natarczywość, doktorze Watson — rzekł, podbiegając do mnie zdyszany — ale tu, na...
— Barrymore ma żal do nas — rzekł. — Znajduje, żeśmy źle postąpili wobec niego, ścigając Seldona, skoro...
Stanąłem w kamiennym otworze i ujrzałem Holmesa o parę kroków przed sobą. Siedział na kamieniu...
— Zdaje mi się, że to polne myszy — odparł Kret z pewną dumą. — W okresie świąt...
Nagle dostrzegłem, że wpatrują się we mnie uporczywie ciemnoniebieskie oczy… Naprzeciw mnie na bocz...
Nazywano ten dom arystokratycznym, bo chociaż Strumieńscy-Mariusze należeli tylko do średniej szlachty, pielęgnowali jednak u...
Jest to temat bardzo pojemny; wskazujemy z pomocą tego hasła fragmenty mówiące np. o zwyczajowych wymogach gościnności czy grzeczności, zachowania się przy jedzeniu posiłków, czy okazywania szacunku wobec starszych (uznania czyjejś pozycji społecznej). Sporo przykładów opisów obyczajów znajdziemy np. w Panu Tadeuszu.