Ignacy Drygas
Wspomnienia chłopa - powstańca z 1863 r.
Oj, cośmy tam wtenczas biedy użyli, to aż strach wspomnieć! Głód był taki, że aż...
Oj, cośmy tam wtenczas biedy użyli, to aż strach wspomnieć! Głód był taki, że aż...
Siadła na przodzie barki, obróciwszy się doń tak, że widział ją jeno z profilu. Rysy...
— A jakże będziesz bez zegaru wiedział, kiedy ci się jeść chce, albo spać?…
— Ojej!… — wołał...
Tego dnia bardzośmy długo śniadania nie jedli; a obiadu — to też nie było. Myślałem, że...
Kiedym się obudził, Felek już stał na sienniku i zapinał pasek na opadających go porciętach...
Stancja nasza wypróżniła się do czysta.
— Na glanc… — jak mówił Felek.
Poszła gorsza matczyna suknia...
U Krasnoludków tymczasem zapasy pożywienia tak się wyczerpały w Kryształowej Grocie, że na jednego Krasnoludka...
Nie kto inszy to był, tylko nasz znajomy Podziomek. Lecz jakże zmieniony srodze! Z dawnej...
A król:
— Dlaczego zabrałeś to ziarno?
— Głodny byłem… nędzarz byłem… dzieci moje konały z głodu...
Przypomniał sobie ową wiosnę spędzoną niegdyś na wsi, gdy chleba i mąki po chatach ubogich...
Dołączając to hasło do naszej listy myśleliśmy o opisach fizycznego doznania głodu (najczęściej związanego z ubóstwem, biedą). Być może znajdą się również ciekawe fragmenty mówiące o jakimś rodzaju głodu duchowego (w rozumieniu dotkliwego pragnienia).